Simon Lewis z `` Nocnych Łowców '' jest zdrowym, geekowskim wampirem, któremu również udało się pokonać friendzone
Jako nerdowaty maniak zespołu i grany przez absolutnie miejscowego Alberto Rosende, Simon nieustannie zapewnia głupkowatą, komiczną ulgę w fantastycznym serialu.
Opublikowano: 04:32 czasu PST, 27 grudnia 2018 r Skopiuj do schowka Tagi: Łowcy Cieni
Wciągnięcie w świat, z którym nie masz połączenia, tylko dlatego, że twój bliski przyjaciel został w jakiś sposób wciągnięty w to, może nie być świetną rzeczą, ale Simon Lewis z „Nocnych Łowców” nauczył nas, że niekoniecznie jest to też straszna rzecz.
Nasze pierwsze wprowadzenie do Simona było najlepszym przyjacielem bohaterki serialu, Clary Fray's (Katherin McNamara). Jako nerdowaty maniak zespołu grany przez Alberto Rosende, który jest absolutnie na miejscu, Simon nieustannie zapewnia głupkowatą, komiczną ulgę w serialu fantasy opartym na bestsellerowej powieści dla młodych dorosłych Cassandry Clare „The Mortal Instruments”.
Ale to, do czego on również się przyczynił, to kluczowe, leżące u podstaw motto serialu w ogóle, które promowało jedynie ideę miłości, akceptacji i bliskich przyjaźni, w których nikt nie zostaje pominięty.
jak duże są piersi dolly partons
Niestety, pomimo tego, że jest postacią pełną prawdziwej, bezwarunkowej miłości do bohaterki opowieści, Clary, Simon z pewnością przez lata otrzymywał od fanów wiele subtelnej nienawiści. Dzieje się tak głównie dlatego, że w chwili, gdy został wprowadzony do świata Cienia, zaczął wszędzie towarzyszyć Clary - włączając w to imprezy organizowane przez jej kolegów Nocnych Łowców.
To prawda, początkowo był po prostu dobrym przyjacielem, towarzysząc jej wszędzie - czasami nawet bez pytania - ale to, co zaczęło się jako nienawiść do jego irytującej wszechobecności wokół wszystkiego, co Clary, szybko zmieniło się w nienawiść do jego miłości do niej.
Jak klasycznie, prawda? Dla tych, którzy nie są świadomi, rycerzem Clary w lśniącej zbroi na początku historii jest inny Nocny Łowca Jace Wyland (Dominic Sherwood) i obaj są bardzo ze sobą zafascynowani od pierwszego spotkania. Teraz (co nie jest zaskakujące), tak się składa, że Simon jest zakochany w swojej rudowłosej najlepszej przyjaciółce, którą znał przez całe życie, i po maskowaniu swoich uczuć przez znaczną ilość czasu, w końcu decyduje się wyznać prawdę, gdy coś z nią i Jace się rozpada.
Wynik? Prawie każdy fan zwraca się przeciwko temu nadopiekuńczemu, bezwarunkowo kochającemu najlepszemu przyjacielowi osoby, ponieważ Clary i Jace mają po prostu być.
ile dzieci miał Robin Williams?
Ale jest haczyk: Simon nigdy nie był dokuczliwym, wyrzutującym się z poczucia winy przyjacielem, grożącym zerwaniem więzi z dziewczyną tylko dlatego, że jest zakochana w innym mężczyźnie. Trzyma się jej, nie oczekując, że będzie postrzegać go poza platonicznie jako nagrodę i słusznie odmawia postrzegania Jace'a jako jakiejkolwiek konkurencji.
Dla niego wszystko zależy od szczęścia Clary, nawet po tym, jak - z braku lepszego określenia - znalazł się w strefie przyjaciela. I to jest jak powiew świeżego powietrza do bycia świadkiem, ponieważ nie ma prawie żadnego współczesnego przedstawienia takiej bezinteresownej miłości, która nie obejmuje jakiegoś odległego wyzwolenia z poczucia winy lub narzekania na temat tego, jak wspaniała jest osoba oferująca swoje uczucia.
Prawdopodobnie jest to również powód, dla którego dobra karma jest zawsze tak lojalna wobec zdrowej osobowości, jaką jest Simon Lewis. Mężczyzna, który zaczynał jako irytujący, najlepszy przyjaciel z dzieciństwa w okularach, gdzieś w historii został przemieniony w szczura i nienawidzono go bez powodu tylko za to, że był zakochany w Clary, spotkał się z kluczowym, zmieniającym życie zwrotem akcji. kiedy prawie umarł, tylko po to, by powrócić żywy jako niezwyciężony wampir.
Był to prawdopodobnie jeden z najbardziej satysfakcjonujących wątków w serialu, który dał wielu intensywnym emocjom i sprawił, że miliony więcej płakało z powodu niesprawiedliwości, jaką obdarzyli jego bohaterowie.
wakacje na poczcie w 2015 roku
Więc kiedy patrzyliśmy i szlochaliśmy nad naszym głupkowatym, nerdowskim pomocnikiem, który stracił puls, showrunners prawdopodobnie swędziały z chęci pobłogosławienia nas tym, co przygotowali dla Simona. To prawda, że nie miał już pulsu, ale miał uderzająco doskonałą wizję, nieugaszone pragnienie krwi, a co najważniejsze - umiejętność przemiany każdego w sól, gdyby zdecydowali się go zaatakować.
Nagle poczuł się, jakby poetycka sprawiedliwość wreszcie została wymierzona, a świat - cóż, przynajmniej świat Cieni - był uczciwym i szczęśliwym miejscem do życia.
Ta umiejętność ma jednak swoją cenę, jak większość rzeczy, a Simon, który powrócił do życia ze zmarłych, tak naprawdę nigdy nie umrze. To wszystko brzmi dość kiepsko i cały ten jazz, ale pomyśl o tym - ta urocza, zaciekle lojalna, zdrowa osoba z prawie najlepszym poczuciem humoru - będzie musiała patrzeć, jak wszyscy jego śmiertelni przyjaciele umierają, gdy będzie kontynuował wieczność. Zatrzymaj łzy, ale to w porządku. Ale hej - na samym początku ustaliliśmy, że Simon jest symbolem tego, że nie wszystkie rzeczy, do których jesteś zmuszony, są koniecznie złe - i prawie w ten sposób, prawie tak, jakby chciał zrekompensować brak jakiejkolwiek widocznej negatywnej cechy w jego charakter - Simon nie oszukuje jednej z przepięknych kobiet w serialu, ale w rzeczywistości dwie całkiem solidne, godne podziwu.
Ta fabuła, w której Simon oszukuje zarówno Isabelle Lightwood (Emeraude Toubia), jak i Maia (Alisha Wainwright), jest ekscytująca również z wyjątkowych powodów! Po pierwsze, Simon nie jest już stereotypowym, jednowymiarowym dobrym chłopcem, który nigdy nie może zrobić nic złego. I bez romantyzowania ani wspierania czegokolwiek związanego z oszustwami, fabuła pokazuje Simona w nowym, ludzkim świetle, mimo że niedawno zmienił się w nieśmiertelnego wampira. W tym sensie Simon jest nadal bardzo nadprzyrodzoną istotą nocy, która jest również obdarzona zdolnością wychodzenia na światło słoneczne, ale jest także człowiekiem i ma skłonność do popełniania błędów.
oglądanie zaćmienia Księżyca na żywo
Ta pojedyncza fabuła w znacznym stopniu dekonstruuje obraz Simona, którego - do tej pory - dorastaliśmy do miłości i adoracji, a to ściągnięcie go z piedestału ideałów było bardzo potrzebne, aby zhumanizować postać.
A po tym wszystkim umieraniu i humanizowaniu, a nawet więcej - okazuje się, że bycie dobrym facetem może naprawdę grać - ponieważ w jakiś sposób Simon i Clary w końcu znaleźli drogę do siebie i zaczęli się spotykać naprawdę. Zgadza się, pomimo całej nienawiści ze strony fanów i całej gloryfikacji wysokiego i potężnego Jace'a Wylanda, po tym, jak Simon w końcu wyznaje swoje uczucia do Clary, obaj decydują się spróbować.
Ale to, co nadal jest najbardziej interesującym aspektem postaci Simona, to to, jak daleko jest od stereotypowego wampira. Nie jest przystojnym, błyszczącym, 107-letnim Edwardem Cullenem z „Zmierzchu”, któremu nie można się oprzeć, ani też wrednym, intensywnym hottiem jak Damon Salvatore z „The Vampire Diaries”. Jest wampirem jak żaden inny - z niezrównanym poczuciem humoru, a także niesamowitym gustem muzycznym. I chociaż do dziś hardkorowi spedytorzy Jace'a i Clary mają trudności z zarejestrowaniem, że Clary i Simon są czymś, nie można zaprzeczyć, że Simon stał się ostatecznym Bogiem, wydostając się z friendzone, a my nie mogliśmy bądź dumny!
Zastrzeżenie: poglądy wyrażone w tym artykule należą do autora i niekoniecznie są podzielane przez ferlap.